Jak Ty możesz wspomóc ekosystem?
Jak Ty wspomagasz ekosystem? Spokojnie nie zamierzam nikomu robić wyrzutów…bo każdy z nas dobrze wie, że Matka Ziemia przez to jak wszyscy żyjemy, po prostu cierpi. Nasze życie w większości przypadków nie współgra z ekosystemem. Każdy z nas ma w tym mniejszy lub większy udział. Mimo wszystko uważam, że warto skupić się na tym co dobre.
Chcę powiedzieć każdemu z nas, że i Ty możesz dołożyć swoją malutką cegiełkę dla Ziemii. Po to by Tobie, mi i naszym dzieciom żyło się lepiej. Zapraszam!
Zapewne nie raz dotarła do Ciebie informacja o tym, że Ziemia teraz odpoczywa. Nie dawno sama pisałam o tym, że powietrze w wielu miejscach staje się czyste, woda staje się przejrzysta. Zwierzęta powracają na oblegane przez ludzi tereny. To wszystko ma uświadomić nam, jak wielką krzywdę my ludzie wyrządzamy środowisku. Żyjemy tu i teraz nie myśląc o przyrodzie.
Doceń to co jest dookoła Ciebie
Teraz kiedy nie możemy podróżować. Kiedy każdy zakątek na Ziemii już nie jest na wyciągnięcie ręki. Kiedy nawet nie możemy się spotykać z najbliższymi, przypominamy sobie o parkach lasach i domowych ogródkach. Oczywiście uważam, że to jest piękny dar, z którego warto korzystać. Warto docenić, że wokół nas są piękne miejsca, których nie dostrzegaliśmy. Możemy odkrywać je na nowo. Tak samo możemy odkryć na nowo siebie i zmienić swoje podejście.
Oczywiście nie zmienimy świata. Mam na myśli małe gesty, które sprawią, że razem możemy wiele. Warto zwrócić uwagę np. na malutkie zwierzątka, które są niezwykle pożyteczne i ważne w ekosystemie. Np. pszczoły, którym w łatwy sposób możesz zrobić schronienie. Teraz kiedy mamy coraz cieplejsze lata wiele owadów ma coraz trudniejsze warunki do przetrwania. Pszczoły stały się gatunkiem zagrożonym.
Wykorzystaj kwarantannę!
Mamy kwarantannę wiele z nas odpoczywa lub czeka na możliwość powrotu do pracy. Jesteśmy w domach z dziećmi i brakuje nam pomysłów jak spędzić fajnie czas. Zachęcam do połączenia przyjemnego z pożytecznym. Przedstawiam Wam kilka pomysłów, które wraz ze swoją rodziną wdrożyłam w życie:
Domek dla owadów, który jest schronieniem dla pszczół, trzmieli czy motyli. Dawniej chowały się one w zaroślach. Obecny trend na skoszoną trawę i uporządkowany ogród sprawił, że taki miejsc jest po prostu za mało. Dlatego jeśli chcemy aby w naszym ogrodzie zamieszkały motyle, to zaprośmy je do takiego hotelu. Poniżej zobaczcie nasz prywatny domek, który kupiliśmy. Prawda, że jest piękny? Jeśli czujecie się na siłach, to możecie wykonać taki domek sami.
Poidełko dla owadów. Czymże byłby hotel bez odpowiedniej kuchni. Oczywiście gotować owadom nie będziemy. Tutaj muszą sobie radzić same. Natomiast warto napoić spragnione stworzonka, zwłaszcza w letnim okresie. Czego potrzebujesz? Małej miseczki, kilka kamyczków, szkiełko i gotowe!
Polecam również posadzenie roślin, które zachęcą np. motyle do odwiedzin Twojego ogródka lub balkonu. Są to wszystkim znane rumianek, mak, pięknie pachnąca maciejka, szałwia. Byliny: wrzos, lebiodka czy nawłoć. Motyle kochają również goździki, dalie czy też astry.
Zdradzę Wam, że cała nasza rodzina kocha przebywać w ogrodzie. Jest to idealny sposób na czas kwarantanny. Naprawdę zachęcam. Nawet jeśli masz balkon, to warto go odpowiednio zagospodarować i zaprosić naturę do siebie. Jeśli mieszkasz w bloku bez balkonu, to możesz zrobić sobie kącik ogrodniczy w kuchni i mieć np. zioła czy kwitnące rośliny. My nie jesteśmy żadnymi ogrodnikami. Działamy zgodnie z naszą intuicją, własnymi pomysłami i potrzebami. Jesteśmy po prostu szczęśliwi, że możemy zrobić cokolwiek dla przyrody!
Pozdrawiam!
Zdjęcia: Pixabay; New Life Butterfly Ltd.