Drogi nie znaczy dobry — Świadomy zakup kosmetyków

Dziś obiecany wpis na temat tego: Czego warto szukać w kosmetykach? Jeśli jesteś posiadaczem wielu kremów, balsamów itd. a żaden tak naprawdę nie spełnia Twoich oczekiwań. Jeśli w zasadzie nie wiesz jak kupować z głową i jesteś zmęczona/y modą na konsumpcjonizm to koniecznie przeczytaj ten wpis. Podzielę się swoim doświadczeniem i przemyśleniami jeśli chodzi o zakup kosmetyków.

INCI — Czy wiesz co oznacza ten skrót?

 

International Nomenclature of Cosmetic Ingredients — Międzynarodowe Nazewnictwo Składników Kosmetyków. Każdy kosmetyk ma na etykiecie swoje INCI czyli skład produktu. Warto wiedzieć, że poszczególne składniki wypisane są od procentowej zawartości. Na pierwszym miejscu są te, których jest najwięcej. Często jest to woda — czyli aqua, która stanowi bazę po większość kosmetyków.

Z ostatniego wpisu dowiedzieliście się czego unikać w składzie. Dziś Wam opowiem o tym: Czego warto szukać? Zakładając, że znacie swój typ cery oraz macie pełną świadomość, jakie problemy skórne są Wam bliskie. (Jeśli nie to zapraszam na konsultację kosmetyczną).

Drogi nie znaczy dobry

Żyjemy w czasach konsumpcjonizmu. Z każdej strony zachęcani do zakupów gubimy się i podejmujemy pochopne decyzje zakupowe. Po pierwsze widzę, że wiele osób myśli, że jeśli kupujemy drogi kosmetyk, to spełni on nasze potrzeby pielęgnacyjne. Jest to błędne myślenie. Często za ceną kryje się tylko marka. Uwierzcie, że drogie produkty potrafią być gorszej jakości niż te na każdą kieszeń. Dlatego uważam, że warto wiedzieć jak czytać etykiety i czego na nich szukać.

Nie jestem w stanie przedstawić Wam wszystkich składników aktywnych. Bo jest ich mnóstwo. Przedstawiam Wam listę kilku składników aktywnych i ich nazwy. Po prostu chciałabym zwrócić uwagę na to, że ich nazwy są zakamuflowane. Jednak kiedy poznasz swój typ cery oraz problemy skórne to po pierwsze będziesz wiedzieć jakie składniki aktywne są przeznaczone dla Ciebie. Następnie wystarczy poświęcić chwilę aby sprawdzić ich pełne nazwy.

 

Wit. C — tetraizopalmitynian askorbylu; Ascorbyl Glucoside

Boswelia — Boswellia Serata Gum –

Kwasy — Acid – np. kwas migdałowy — Mandelic Acid

Lanolina — Lanolinum

Masło Shea — Butyrospermum Parkii (Shea Butter)MASŁO SHEA

Olej jojoba — Simmondsia chinesis seed oil

Retinol — Retinyl Retinoate

Zachęcam do szukania dobrych jakościowo kosmetyków. Osobiście jestem wierna marce Jeunesse, dzięki której stan mojej skóry uległ znacznej poprawie.

To prosta droga do oszczędności zarówno Twoich pieniędzy jak i czasu. To inwestycja w Twoje zdrowie!

Pozdrawiam!

Zdjęcia: Pixabay; Unsplash